W dzieciństwie Święta Bożego Narodzenia są prawdziwym cudem, który niestety maleje wraz z wiekiem. Dlaczego magia przemija? Gdzie zanika ten niepowtarzalny klimat? Jak dziecięcą radość, która powinna pojawiać się najpóźniej w grudniu?
Gdzie w dorosłości zanika magia świąt?
Najpierw należy zastanowić się nad tym, co dzieci uwielbiają w świętach. Z pewnością jest to okres wyjątkowy, gdzie dominują piękne ozdoby, ciepłe światła, prezenty, pyszne potrawy, kolędy, zapachy i rodzinna atmosfera. To wszystko są składniki potrzebne do stworzenia prawdziwej magii świąt. Problem w tym, że większość dorosłych nie potrafi obudzić w sobie dziecka i wczuć się w atmosferę Świąt Bożego Narodzenia. Powodów takiego stanu rzeczy jest kilka i każdemu z nich można zaradzić. Dlaczego dorośli nie potrafią dojrzeć magii świąt, pomimo cudnych wspomnień z dzieciństwa, a także ekscytacji i radości oczekiwania widocznej na twarzach własnych dzieci? Poniżej znajdują się 3 najważniejsze powody.
Obowiązki
W dzieciństwie wszystko wydawało się proste. Święta oznaczały przerwę od szkoły, zabawy z przyjaciółmi, przygotowanie ozdób świątecznych, pomoc przy świątecznych porządkach i obowiązkowe sporządzenie listy prezentów. Wraz z upływem lat priorytety uległy zmianie, a reklamy widoczne w telewizji tylko potęgują napięcie. Przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia oznaczają długą listę zakupów, wydatki, wybranie odpowiednich prezentów, przygotowanie potraw, ozdobienie domu, kupienie choinki, często również zaproszenie gości i zadbanie, aby wszystko było idealnie. W natłoku zajęć, na które zwyczajnie brakuje czasu, magia świąt zanika. W dodatku trzeba zrobić wszystko, aby te trzy dni w grudniu były niezapomniane i zdecydowanie inne od pozostałych. Nic dziwnego, że po tym wszystkim czuć jedynie zmęczenie, a klimat świąt pozostaje jedynie dawnym wspomnieniem z dzieciństwa.
Różnica pokoleń
Młodzież większość czasu spędza teraz z telefonami lub tabletami w ręku i skupia się na tym, co oferuje XXI wiek. Z tego powodu wszystko jest inne. Czasem wydaje się, że całkowicie pozbawione sensu. Tym sposobem proste czynności, które w dzieciństwie sprawiały tyle radości, teraz wydają się nudne. Na domiar złego ta pogoda. Kiedy ostatnim razem w Polsce panowały śnieżne i mroźne święta? Grudzień zazwyczaj mija pod znakiem deszczu, co dodatkowo potrafi zaburzyć klimat Świąt Bożego Narodzenia.
Materializm
W dorosłym życiu przychodzi czas, aby zająć się organizacją i przygotowaniem do świąt. Z tego względu lista rzeczy do kupienia z każdym rokiem staje się dłuższa, co wiąże się z ogromnymi wydatkami, na które czasem zwyczajnie nie starcza pieniędzy. Chociaż w teorii nie liczą się prezenty, to jednak spędza się długie godziny na poszukiwaniu tych wyjątkowych, niepowtarzalnych podarunków. Niestety skutek zwykle jest odwrotny od oczekiwań. Im więcej pieniędzy ubędzie z konta, tym ciężej poczuć magię świąt.
Dostrzeganie magii świąt w dorosłym życiu
Prawda jest taka, że niewiele musi się zmieniać wraz z biegiem lat. Żeby czuć prawdziwą magię Świąt Bożego Narodzenia w dorosłym życiu wystarczy zrezygnować z tego całego absurdu. Nie wszystko musi być idealne. Świąteczny klimat nie jest zależny od perfekcyjnie wysprzątanego domu ani od przygotowanych potraw, pod którymi ugina się stół. W okresie świątecznym, zamiast przyspieszać i brać udział w szaleńczym pędzie, lepiej jest odrobinę zwolnić. Trzeba pamiętać, że Święta Bożego Narodzenia nie są zależne od porządków i wystawnej wieczerzy. Można pójść odrobinę na skróty, aby zaczerpnąć z tego znacznie większe korzyści. Nic się nie stanie, jeśli gdzieś zalegać będzie odrobina kurzu albo na szybie pojawi się smuga (zawsze można ją przykryć sztucznym śniegiem!). Dokładnie to samo dotyczy wigilijnych potraw. Jeśli ich przygotowanie sprawia przyjemność i pozwala poczuć magię świąt, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby je przygotować. Nic się też nie stanie, jeśli coś się nie uda, bo w życiu nie wszystko musi wychodzić idealnie. Co zrobić, jeśli gotowanie i pieczenie nie przynosi radości? Odpowiedź jest prosta. Ciasta można kupić w piekarni, a pozostałe dania w gotowej formie w sklepie lub z cateringu. Takie rozwiązanie zagwarantuje smaczne jedzenie, pozwoli uniknąć zrobienia bałaganu w kuchni, a także (co może być zaskakujące) wyjdzie znacznie taniej.
Podczas Świąt Bożego Narodzenia należy mieć na uwadze ich najważniejszy aspekt, który umożliwi zauważenie prawdziwej magii. W tym okresie nie chodzi o drogie prezenty, wyśmienite jedzenie, posprzątane na błysk mieszkanie czy dostosowanie się do tradycji. Święta Bożego Narodzenia są okresem rodzinnym. To właśnie towarzystwo najbliższych powinno sprawiać największą radość, a wszystko inne może pozostać symboliczne. Odcinając się od szaleńczych pogoni za prezentami i stworzeniem idealnych (według chorych standardów) świąt, znacznie lepszym rozwiązaniem jest skupienie się na bliskich i spędzenie z nimi wyjątkowego czasu. Zdecydowanie łatwiej jest to osiągnąć, jeśli nie jest się przemęczonym, zirytowanym i zrezygnowanym. Prawdziwe przygotowania do świąt można rozpocząć również sporo wcześniej. Mowa tu o nauce cieszenia się z drobnostek i odnajdywaniu pozytywnych stron pozornie negatywnych lub męczących rzeczy. Jeśli trzeba w mieszkaniu odkurzyć albo zmyć naczynia, to nie jest jeszcze powód do zdenerwowania. Taka czynność nie zabiera wiele czasu, a pozwala wziąć kilka głębokich oddechów, zebrać myśli i przeanalizować na spokojnie wiele drobiazgów. Żeby zauważyć magię świąt, wystarczy odrobinę zwolnić. Poprzez analogię: jadąc pociągiem, można wyglądać przez okno, ale wszystko będzie migało i znikało po kilku sekundach. Idąc wzdłuż torów, można cieszyć się widokami, oddychać świeżym powietrzem i podziwiać piękno natury czy niezwykłych zjawisk. Dokładnie tak samo jest w przypadku Świąt Bożego Narodzenia. Zamiast brać udział w absurdalnym wyścigu, wystarczy uważnie się rozglądać i czerpać przyjemność ze wszystkich czynności.
Magia świąt
Niemal każda dorosła osoba pragnie poczuć magię świąt i obudzić swoje dziecięce marzenia. To uczucie jest szczególnie silne w wigilijny poranek, który pozornie nie różni się od pozostałych dni roku. To właśnie wtedy ważne jest, aby zwolnić, wyłączyć firmowy telefon i komputer, odpuścić wielogodzinne i samotne polowanie na prezenty. Zamiast tego warto spędzić czas z rodziną, zacząć zwracać uwagę na drobiazgi i cieszyć się każdą minutą. Magia świąt polega na odnalezieniu szczęścia, które można czerpać z niepowtarzalnej atmosfery ciepła i bliskości. Wystarczy odrobinę się postarać i porzucić komercyjny charakter Świąt Bożego Narodzenia.