Jest jednym z najciekawszych zabytków techniki, jakimi może się pochwalić Górny Śląsk, jest też niezwykle atrakcyjnym celem wycieczki dla każdego, kto chce poszerzyć swą wiedzę na temat górnictwa. Skansen Górniczy „Królowa Luiza” oraz kopalnia o tej nazwie to ważne miejsca na mapie współczesnego Zabrza. Dlaczego te zabytki techniki cieszą się tak wielkim zainteresowaniem turystów?
Kopalnia „Królowa Luiza” – niezwykły zakład i jego dzieje
Kopalnia „Królowa Luiza” była jednym z najważniejszych zakładów pracy na terenie Zabrza. Nazwana na cześć Luizy – żony króla pruskiego Fryderyka Wilhelma III, znanej jako wzór matki i patriotki – od samego początku miała być obiektem wyjątkowym. Co ciekawe – kopalnia ta była jedną z pierwszych państwowych kopalń na terenie Prus. Założona pod koniec XVIII stulecia, szybko stała się ulubionym zakładem przemysłowym dla władców Prus. Znano już wówczas wartość węgla oraz rolę, jaką może on odgrywać w rozwoju innych gałęzi gospodarki, w tym hutnictwa. Dodatkowo kopalnia „Królowa Luiza” prowadziła wydobycie w miejscach, w których pokłady węgla znajdowały się dość blisko powierzchni. Wszystko to sprawiało, że kopalnia ta od samego początku miała przed sobą wspaniałe perspektywy. W gronie tych urzędników, dla których rozwój górnictwa na terenie Górnego Śląska (w tym również Zabrza) był sprawą bardzo ważną, był hrabia Fredrich Wilhelm von Reden. W rządzie pruskim pełnił on rolę ministra w Departamencie Hutnictwa i Górnictwa, a jego wpływ na politykę Fryderyka w kwestiach związanych z przemysłem był ogromny. Zafascynowany rozwiązaniami technicznymi, jakie stosowano w francuskich i angielskich kopalniach, starał się wprowadzać je na terenie zakładów uruchamianych na terenie Górnego Śląska. Dzięki temu i kopalnia „Królowa Luiza” nie mogła narzekać na brak inwestycji, dzięki którym stała się nowoczesnym i wydajnym zakładem pracy. Do dziś jednym z ważniejszych zabytków techniki można się cieszyć w trakcie zwiedzania kopalni. Prezentowana jest tu maszyna parowa z 1915 roku, która jeszcze w latach 90-tych XX wieku obsługiwała szyb „Carnall”.
Kopalnia „Królowa Luiza” – tunele kopalni
Innym rozwiązaniem, które miało pomagać w rozwoju i kopalni, i górnośląskiego przemysłu, było stworzenie podziemnego tunelu, znanego jako Główna Kluczowa Sztolnia Dziedziczna. Dlaczego taki tunel powstał? Wyjaśnienie jest proste – chodziło z jednej strony o odprowadzanie wody z kopalni do Kanału Kłodnickiego, z drugiej – o ułatwienie transportu węgla z Zabrza do Gliwic, na terenie których w 1796 roku powstała Królewska Odlewnia, wykorzystująca przede wszystkim piece opalane koksem. Ważną datą dla kopalni był też rok 1845, kiedy to przez Zabrze przeprowadzono linię kolejową, mającą łączyć Opole z Mysłowicami. Rozwój kolei sprawił, że wydobycie zwiększyło się, a kopalnia „Królowa Luiza” wzbogaciła się o nowe szyby. Przez pewien czas kopalnia działała jako dwa odrębne zakłady, jednak w latach 50-tych XX wieku doszło do ich ponownego zjednoczenia. Tym razem kopalnia otrzymała już nazwę kopalnia „Zabrze”. Jej zamknięto już w latach 60-tych XX, resztę – w 1996 roku. W ten oto sposób jeden z najważniejszych zakładów pracy na terenie Górnego Śląska stał się jedną z ważniejszych atrakcji turystycznych Zabrza.
Kopalnia „Królowa Luiza” – moc atrakcji dla turystów
Turyści, którzy w czasie wycieczki po Zabrzu chcą poznać dzieje górnictwa oraz zapoznać się z warunkami pracy pod ziemią, chętnie odwiedzają takie muzea, jak Skansen Górniczy „Królowa Luiza”. Czekają tu na nich niezwykłe atrakcje. Szyb Carnall, który świetnie sprawdza się i jako zabytek techniki, i jako punkt widokowy, maszyna parowa z 1915 roku oraz podziemne chodniki, wypełnione maszynami górniczymi – oto najciekawsze obiekty, z jakimi można się spotkać w trakcie zwiedzania tego skansenu górniczego. Dodatkowe atrakcje, czyli wystawy zabytkowych pojazdów, imprezy kulturalne oraz zajęcia dla dzieci sprawiają, że zainteresowanie kopalnią i jej zabytkami wciąż utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie.
Wycieczki po terenie Górnego Śląska dla każdego miłośnika techniki mogą się okazać wspaniałą przygodą. W takich miastach, jak Zabrze, dawne kopalnie i huty czekają na turystów niemal na każdym kroku. Są to obiekty wyjątkowo ważne z punktu widzenia historii, a jednocześnie świetnie radzące sobie jako muzea oraz miejsca organizacji ciekawych imprez kulturalnych. „Królowa Luiza” jest zresztą jednym z najlepszych dowodów na to, że likwidowane kopalnie i w takiej roli mogą się sprawdzić doskonale.